BLOG

Dziki plener

Długo zbieraliśmy się do tej sesji plenerowej. Plany były takie, że użyjemy motorów, którymi pasjonują się nasi dzisiejsi bohaterowie. Wyszło zupełnie inaczej… co nie znaczy, że gorzej. Wręcz przeciwnie! Sylwia i Emil wyprowadzili nas w okolice Ryczywołu, gdzie naszym oczom ukazała się olbrzymia plaża – jej szerokość sięgała około 130 metrów. Z drobnymi kłopotami przy wjeżdżaniu na nią Land Cruiserem, a raczej przy wyjeżdżaniu z niej, mogliśmy rozpocząć sesję plenerową. Jej przedsmak możecie zobaczyć wyżej. Więcej już niedługo :)